środa, 30 kwietnia 2014

Sunday ceremony

Dzisiaj mam dla Was zdjęcia z niedzielnej uroczystości-chrztu. Wykorzystałam okazję by porobić kilka fotografii. Zapraszam Was na małą sesję. Naszyjnik, zegarek i donut do włosów są moim nowym nabytkiem, o których już niedługo usłyszycie na moim blogu ;)







Biżuteria - Granashop
Żakiet - Zara
Sukienka - Reserved
Buty- CCC

czwartek, 24 kwietnia 2014

H&M sport style

Święta, święta i po świętach. Tyyyyle smakołyków, ciast, deserów, pysznych rarytasów.
Dzisiaj przychodzę do Was ze sportową kolekcją od H&M. Pomimo, że jestem zwolenniczką całorocznej aktywności fizycznej (już niedługo pojawi się u mnie post z różnymi jej rodzajami ;)) to wykorzystam fakt, że po świętach wiele osób postanawia "wziąć się za siebie i zacząć ćwiczyć" oraz to, że do wakacji zostało już niewiele czasu...
Pokażę Wam kilka rzeczy godnych uwagi, co więcej w naprawdę przystępnej cenie. Jeżeli zaczynacie ćwiczyć bądź chcecie przełamać sportową rutynę gorąco zachęcam do zaopatrzenia się w któreś z prezentowanych przeze mnie ciuszków. Jak wiadomo-"to jak wyglądamy przekłada się na to jak się czujemy", również na siłowni czy podczas porannego joggingu ;)

Zacznijmy od mojego niezbędnika...biustonosz sportowy
ZAWSZE mam problem w znalezieniu odpowiedniego biustonosza. Ten na siłownię musi być szczególnie wygodny, musi sprawiać, żeby wszystko pozostawało na swoim miejscu ;)
Ten poniżej mam i mogę go śmiało polecić. Jego cena to 79,99 zł.
Dla pań z mniejszym biustem znalazłam zamienniki, trochę tańsze, ale za to mniej solidne.

                                         (również w kolorze czarnym)       59,99 zł

                                                                                          59,99 zł

                                         (dostępny w różnych kolorach)    39,99 zł

Kolejną rzeczą, bez której ani rusz jest koszulka (no chyba, że nasze brzuchy są już tak wyrzeźbione, że nie potrzeba nam nic zakrywać;))
Zwykła bez rękawów. Przylegająca, w kolorze czarnym. A jak powszechnie wiadomo czarny wyszczupla ;) Mam taką w kolorze fioletowym. Kupiłam ją już jakiś czas temu, ale wiem, że teraz również znajdziemy ją w różnych wersjach kolorystycznych.
                                                                                          39,99 zł

Kolejna będzie bluzeczka, idealna na zumbę. Nie krępuje ruchów nawet przy największych wygibasach. Rozglądam się za taką.

                                                                                          49,99 zł

Na dworze coraz cieplej, więc trzeba wskakiwać w spodenki! W H&M znajdziemy naprawdę fajne szorty, w różnych kolorach. W któryś z najbliższych dni będą moje :) Tym razem pokażę wszystkie wersje kolorystyczne, bo są naprawdę świetne.





                                                                                       39,99 zł!!!

Gdyby jednak ktoś wolał coś dłuższego to teraz pora na legginsy.


                                                                                          99,99 zł

W podobne legginsy (jak poniższe) ostatnio się zaopatrzyłam, jednakże znalazłam trochę tańszą wersję.

                                                                                          79,99 zł

                                                                                          79,99 zł

A teraz coś dla zwolenniczek jogi. Ciuszki stworzone specjalnie dla kobiet lubiących ten rodzaj aktywności. Bardzo stylowy i prosty krój.

                                                                                          59,99 zł

                                                                                        129,99 zł
                                                                                          39,99 zł

                                                                                          59,99 zł

Udanego treningu! :)

środa, 23 kwietnia 2014

jeden do tyłu, dwa do przodu.

moja ostatnia stylizacja.
w tytule posta motto, które już jakiś czas mi towarzyszy. byle do przodu! :)

























płaszczyk: NN
bluzka: H&M
spodnie: crash one
szal: H&M
buty: ecco
okulary: C&A
naszyjnik: cropp
torebka: metro

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

portrety

Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z porcją rysunków. Zostały one narysowane już jakiś czas temu, ostatnio nie mam czasu szkicować dla siebie. Oto kilka portretów, które wyszły spod mojego ołówka.
zapraszam do oglądania :)

Michał Anioł Buonarotti


Tony Montana


Audrey Hepburn 


Dr House


Keira Knightley


Bob Dylan



niedziela, 20 kwietnia 2014

Ciasteczka bakaliowe-samo zdrowie

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam przepis na przepyszne ciasteczka z orzechów i suszonych owoców oraz ziaren, oblane ciemną czekoladą. Orzechy są bardzo zdrowe i mają wiele wartości odżywczych. W ich skład wchodzą przede wszystkim dobre tłuszcze, które powinniśmy spożywać jak najczęściej. Może nie są dietetyczne, bo 100g orzechów dostarcza nam nawet 600 kcal, ale dobrze wpływają na nasz mózg i zdrowie. Są bardzo pożywne i smaczne dlatego, pomimo tego, że do sesji jeszcze daleko, postanowiłam już teraz przygotować sobie ciasteczka pełne wspaniałości ;)

Składniki (na ok 18 ciasteczek):
- 35g orzeszków ziemnych (pokrojone na ok 4 części)
- 35g migdałów (pokrojone na 2 pół)
- 35g orzechów nerkowca (pokrojone na ok 4 części)
- 40g ziaren słonecznika
- 30g pestek dyni
- 30g siemienia lnianego
- 40g żurawiny
- 40g suszonej moreli (pokrojonej na mniejsze części)
- 2 jajka
- 3 łyżki otrębów owsianych
- 50g gorzkiej czekolady
- odrobina mleka

1. Przygotowuję bakalie i odmierzam odpowiednie ilości







 2. Orzechy i bakalie kroję na mniejsze części ( tak jak w przepisie)


3. Mieszam wszystko dokładnie i formuję ciasteczka

4. Wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 10 min. Zostawiam na kolejne 10 min po       wyciągnięciu, żeby stały się twardsze .




5. Rozpuszczam gorzką czekoladę z odrobiną mleka i smaruję ciasteczka od spodu.






6. Jem od razu, a resztę pakuję w papier śniadaniowy ;)

    Po kilka sztuk:


     Lub pojedynczo:



Na początku bałam się trochę, że orzechy mogą się dobrze nie połączyć i będą się rozpadać, okazało się jednak, że ciasteczka są zwarte i nie kruszą się.
Następnym razem spróbuję dodać pistacje, myślę, że nadają ciasteczkom fajnego posmaku, a poza tym uwielbiam je :)

Smacznego! :)